Jak było na WawaGra 2025 - Planszówki na PGE Narodowym? Relacja

Stadion pękał w szwach przez dwa dni. Tłumy graczy i rodzin odwiedziły wydarzenie. Było dużo testów, premier i stoisk wydawców.

Podział na poziomy ułatwiał poruszanie się — od strefy wydawców po ogromną wypożyczalnię i przestrzeń dla dzieci. Turnieje, warsztaty malowania i prototypy dzieliły przestrzeń logicznie, co pomagało zaplanować czas.

Atmosfera miała prawdziwy planszówkowy vibe: wspólne granie, prelekcje i spotkania tworzyły społeczność. Bywało ciasno przy popularnych stoiskach, lecz organizatorzy (Game Troll TV) szybko reagowali.

Zapowiedziano kolejną edycję — odbędzie się 6-7 grudnia 2025. Dla rodzin były udogodnienia, a dzieci do 12 lat wchodziły bezpłatnie.

Kluczowe wnioski

  • Przejrzysty podział stref ułatwiał poruszanie się i planowanie.
  • Oferta dla każdego: turnieje, prototypy, malowanie figurek i strefa dziecięca.
  • Organizacja poprawna, choć przy popularnych stoiskach tworzyły się kolejki.
  • Następna edycja zaplanowana na 5-6 grudnia 2026 — warto rezerwować czas.

Jak było na WawaGra - Planszówki na PGE Narodowym? Klimat, skala i pierwsze wrażenia

Przez dwa dni płyta stadionu pulsowała rozmowami, testami i szybkimi rundami gier.

Stadion pękał w szwach: frekwencja, vibe i energia

Największe natężenie ruchu było w sobotę — dłuższe dojście z parkingu i zatory przy wejściach z poziomu -3 na -2. Mimo zatłoczenia obsługa kierowała ruchem i rozładowywała kolejki.

W strefach panował prawdziwy planszówkowy vibe: spontaniczne dosiadanie się do stołów, szybkie wyjaśnianie zasad i rozmowy z innymi graczami. To był moment, gdy razem tworzyła się społeczność.

Mapa wydarzenia na piętrach

Plan pięter ułatwiał poruszanie się i planowanie godzin spędzonych na miejscu.

  • -2: kasy i szatnie — start dnia i odbiór biletów.
  • -1: strefa wydawców — nowości i sprzedaż.
  • 0: turnieje, bitewniaki i prototypów — miejsce emocji.
  • 1: wypożyczalnia i malowanie figurek.
  • 2: catering, strefa dzieci i prelekcje (m.in. nagranie „Najlepszej 50 gier” o 13:30).

Spotkania, granie razem i turniejowa adrenalina

Turnieje, m.in. w Star Realms, i spotkania z autorami oraz youtuberami przyciągały rzesze graczy. Q&A w niedzielę o 13:30 dopełniło programu.

Punkt widzenia uczestników: duży rozmach, żywa energia i różnorodność — od rodzin po doświadczenie turniejowe. Drobne zatory przy hitowych stoiskach nie przyćmiły pozytywnych pierwszych wrażeń tej edycji.

Strefy, rozgrywki i tytuły: co, gdzie i dla kogo na PGE Narodowym

Przestrzeń wydarzenia rozplanowano piętrowo, co ułatwia szybkie odnalezienie atrakcji. Każde piętro miało jasno wyznaczoną funkcję, dzięki czemu planowanie dnia przebiegało sprawnie.

Poziom -2: szybki start

Start na -2 — kasy i szatnie pozwalały na szybkie ogarnięcie biletów i rzeczy. To skracało czas wejścia i ułatwiało wejście w rytm rozgrywki.

Poziom -1: serce zakupów

Na -1 działała strefa wydawców: Lucky Duck, Rebel, Portal i inni. Stoisko z premierami przyciągało tłumy, a promocje szybko znikały.

Poziom 0: rywalizacja i testy

Poziom 0 to turnieje (m.in. Star Realms), bitewniaki i dwie sale prototypów. Tutaj odbywały się intensywne rozgrywki i testy nowych mechanik.

Poziom 1 i 2: wypożyczalnia, figurki i rodzina

Poziom 1 oferował największą wypożyczalnię w Polsce oraz strefę malowania figurek z materiałami od Awaken Realms i Phalanx.

Poziom 2 to strefa dla dzieci, catering i prelekcje. Nagranie „Najlepszej 50 gier” odbywało się o 13:30, a w niedzielę był Q&A.

„Strefy były skrojone dla każdego — od początkujących po fanów cięższych tytułów.”
  • Dorfromantik, Train Rush i West Story lądowały na radarze odwiedzających.
  • El Grande, Hegemony i Root: Maruderzy przyciągały fanów klasyki i nowości.
  • Tajemnica w 5 minut sprawdzała się najlepiej przy mniejszych grupach.

Organizacja, plusy i „żywe” momenty: co zagrało, a co bywało ciasne

Dobre oznaczenia i wsparcie ekipy znacznie ułatwiały poruszanie się po terenie wydarzenia. Plakaty przy windach oraz jasne nazwy stref pomagały zaplanować trasę i znaleźć interesujące punkty.

Przejrzysty podział funkcjonalny — szatnie na -2, strefa wydawców na -1, turnieje i prototypów na 0, wypożyczalnia na 1 oraz catering i prelekcje na 2 — równoważył ruch i zmniejszał chaos.

Wsparcie i komunikacja

Stewardzi kierowali ruchem przy newralgicznych przejściach. To doraźnie rozładowywało zatory i poprawiało odbiór imprezy.

Tłok przy stoiskach i jak tego unikać

W sobotę tworzyły się największe kolejki — zarówno przy wejściu, jak i przy popularnych stoiskach wydawców. Najlepsze godziny na spokojne granie to poranki i późne popołudnie.

  • Oznaczenia i komunikacja: skracały czas błądzenia.
  • Sobotni szczyt: planuj wizytę poza godzinami największego natężenia.
  • Elastyczność: gdy brakowało stołów przy wypożyczalni, warto przetestować prototypów lub zmienić piętro.
„Żywe momenty i tłok przy stoiskach były dowodem, że edycja przyciągnęła sporo graczy.”

Wniosek

Frekwencja potwierdziła, że chęć grania przy stołach jest ogromna. Stadion pękał w szwach, lecz wyraźny podział pięter (-2 do 2) sprawił, że każdy znalazł coś dla siebie.

Planszówki tętniły życiem: turnieje (m.in. Star Realms), malowanie figurek z Awaken Realms i Phalanx oraz prototypy w dwóch salach tworzyły pełen program. Przy hitach bywało ciasno, zwłaszcza w sobotę, ale organizacja była na plus.

Zapisz datę — kolejna edycja odbędzie się 5-6 grudnia 2026. Jeśli kochacie gry i rozgrywki, rezerwujcie czas przy stoisku z must-playami i wracajcie po vibe, społeczność i nowe odkrycia.

FAQ

Czy wydarzenie odbyło się na PGE Narodowym i kiedy dokładnie?

Tak — impreza miała miejsce na PGE Narodowym w grudniu 2025 roku. Dni główne objęły sobotę i niedzielę, z dodatkowymi aktywnościami w dni poprzedzające weekend.

Jak wyglądała skala i frekwencja podczas edycji?

Stadion był mocno oblegany — tłumy graczy, rodzin i wystawców wypełniły wszystkie poziomy. Frekwencja potęgowała klimat, a event oceniano jako jedną z największych imprez planszówkowych w Polsce.

Co znalazło się na mapie wydarzenia — jakie strefy były dostępne?

Na kilku piętrach rozmieszczono strefy: wejścia i kasy, szatnie, strefa wydawców, wypożyczalnia gier, turnieje, prototypy, strefa malowania figurek, strefa dla dzieci, catering oraz strefa prelekcji.

Jak wyglądała strefa wydawców i jakie firmy były widoczne?

Stoiska wydawców były tłumnie odwiedzane. Obecne były m.in. Awaken Realms i Phalanx, które promowały premierowe tytuły, dodatki oraz oferowały promocje i dedykowane rozgrywki.

Gdzie odbywały się turnieje i jakie tytuły dominowały?

Turnieje koncentrowały się na poziomie 0. Pojawiły się rozgrywki bitewne i karciane, m.in. Star Realms oraz tytuły o silnym rywalizacyjnym charakterze. Do tego doszły eliminacje i wydarzenia turniejowe o różnych formatach.

Czy dostępna była duża wypożyczalnia gier dla odwiedzających?

Tak — na jednym z wyższych poziomów działała największa w Polsce wypożyczalnia gier. Można było wypożyczyć zarówno rodzinne tytuły, jak i cięższe strategie na kilka godzin rozgrywki.

Jak wyglądała strefa malowania figurek i kto ją prowadził?

Strefa malowania figurek była popularną atrakcją, prowadzoną m.in. przez znane studia oraz hobbystów. Uczestnicy mogli spróbować technik malarskich i zobaczyć gotowe modele od wydawców.

Jakie nowości i tytuły znalazły się „na radarze” graczy?

Wśród wyróżnionych pozycji pojawiły się Dorfromantik, Train Rush, West Story, Zwierzęta z Baker Street oraz inne nowinki zaprezentowane przez wydawców i prototypy.

Które gry uznano za hity lub cięższe kalibry na imprezie?

Wśród cięższych tytułów i klasyków wyróżniono El Grande, Pięć Szczytów, Hegemony, Root: Maruderzy oraz szybkie, partyjne propozycje jak Tajemnica w 5 minut.

Jak oceniono organizację wydarzenia i prowadzenie stref?

Organizacja otrzymała pochwały za oznaczenia i podział stref oraz wsparcie zespołu Game Troll TV. Jednocześnie wskazywano miejsca, gdzie mogły pojawić się poprawki logistyczne.

Czy w godzinach szczytu były duże kolejki i jak ich unikać?

W sobotę przy popularnych stoiskach tworzyły się kolejki. Najłatwiej uniknąć tłoku przychodząc wcześniej rano, odwiedzając mniej oblegane strefy lub korzystając z dni mniej popularnych (np. niedziela po południu).

Czy odbywały się prelekcje i nagrania, np. „Najlepsza 50 gier”?

Tak — na poziomie 2 zorganizowano prelekcje oraz nagrania programu „Najlepsza 50 gier”, prezentacje i rozmowy z autorami oraz redakcjami fachowymi.

Jakie udogodnienia przygotowano dla rodzin i dzieci?

Dla rodzin przygotowano dedykowaną strefę dla dzieci z grami przystosowanymi wiekowo, animacjami i opieką, a także łatwy dostęp do cateringu i stref relaksu.

Czy można było zagrać w prototypy i spotkać twórców gier?

Tak — obecność prototypów była istotnym elementem wydarzenia. Twórcy prowadzili sesje testowe, zbierali opinie graczy i umawiali się na dalszą współpracę z wydawcami.

Gdzie szukać biletów i jakie były opcje wejścia?

Bilety sprzedawano online oraz przy kasach na miejscu. Dostępne były opcje jednodniowe i weekendowe. Warto było wykupić wejściówki z wyprzedzeniem, by uniknąć kolejek przy wejściu.

Czy pojawiły się ograniczenia dotyczące rozgrywek bitewnych i figurkowych?

Nie wprowadzono istotnych ograniczeń, jednak niektóre tabele bitew i turnieje wymagały wcześniejszej rejestracji. Organizatorzy prosili o poszanowanie przestrzeni i sprzętu.